Mistrzostwa Europy 2020 zbliżają się wielkimi krokami. Nadchodzące EURO odbędzie się już za niespełna 10 miesięcy i toczyć się będzie na boiskach w 12 miastach Europy. Najważniejsze, finałowe spotkania, odbędą się w Londynie na słynnym stadionie Wembley (jeśli chcesz poczytać więcej na ten temat i wszystkie zmiany związane z Euro 2020, kliknij tutaj i odwiedź tę stronę).
Już teraz, na etapie eliminacji, wielbiciele footballu i fani zakładów bukmacherskich zastanawiają się, kto będzie zwycięzcą przyszłorocznego turnieju. Bukmacherzy przygotowują się do turnieju, bo zainteresowanie obstawianiem zwycięzcy jak zwykle będzie duże. Niektóre serwisy bukmacherskie przygotowują tysiące różnych zakładów, w których już teraz typować można m.in. zwycięzców grup, króla strzelców, zwycięzcę turnieju czy zdobywców drugiego i trzeciego miejsca. Co więcej, z myślą o nowych użytkownikach oferują ciekawe promocje na start. Jeśli chcesz sprawdzić więcej szczegółów, kliknij tutaj.
Walka w 10 grupach
Od poprzedniej edycji EURO w turnieju udział biorą drużyny 24 państw. 20 ekip zostanie wyłonionych spośród 55 zespołów na drodze odbywających się właśnie eliminacji. Pozostałe 4 obstawione zostaną przez zwycięskie drużyny Ligi Narodów.
Losowanie grup EURO 2020 odbyło się jeszcze w grudniu 2018. 55 drużyn podzielono na 10 grup od A do I. Awans do właściwych rozgrywek Mistrzostw Europy otrzymają po dwie drużyny z każdej grupy – te, które uzyskają najwyższe wyniki. W tej chwili na prowadzeniu w swoich grupach są: Anglia, Ukraina, Niemcy, Irlandia, Chorwacja, Hiszpania, Polska, Turcja, Belgia i Włochy (odpowiednio w grupach A-J). Tuż za nimi są: Czechy, Portugalia, Irlandia Północna, Dania, Słowacja, Szwecja, Słowenia, Francja, Rosja oraz Finlandia. Prawdopodobnie to te drużyny zobaczymy w ME, jednak w punktacji sporo może się jeszcze zmienić. Przed nami jeszcze wiele spotkań eliminacyjnych, a ostateczną listę zakwalifikowanych drużyn poznamy pod koniec marca 2020.
Która drużyna będzie czarnym koniem Mistrzostw Europy?
Zarówno zdania miłośników piłki nożnej, jak i bukmacherów, są podzielone. Na przykład bukmacher Fortuna faworytów widzi w Hiszpanach. Nieco mniej szans daje Niemcom. Ci tradycyjnie uznawani są za jedną z najsilniejszych drużyn turnieju. Kolejni mogą być Francuzi, a jeszcze mniejszą szansę – choć nadal są typowani jako możliwi zwycięzcy – mają Włosi.
Kurs na Hiszpanów wynosi 3.60. Dla porównania, typując zwycięstwo Polaków, za jedną złotówkę wygrać możemy aż 51 zł. No cóż – oznacza to, że jak zwykle nie jesteśmy raczej pretendentem do pierwszego miejsca. W tej chwili Polska jest faworytem w swojej grupie, jednak kurtuazyjny optymizm fanów najpewniej szybko się rozwieje, szczególnie że biało-czerwoni nie pokazali w barażach zbyt dobrej kondycji.
Tymczasem faworyci całego turnieju już w dotychczasowych meczach zaprezentowali świetną formę: Anglicy z 12 punktami i wszystkimi wygranymi meczami, podobnie Niemcy w grupie C, Hiszpania w swojej grupie F z przewagą aż 7 punktów nad kolejną w zestawieniu Szwecją oraz oczywiście Włochy – lider grupy I. Spece od bukmacherki dają szanse także Belgii i Francji. Ta pierwsza jest zresztą pierwsza w rankingu FIFA, a to świadczy o tym, że tanio skóry nie sprzeda.
Kto ostatecznie zostanie zwycięzcą 16. turnieju UEFA EURO? Tego dowiemy się dopiero podczas finałowego meczu w Londynie. Odbędzie się on 12 lipca 2020. Całe wydarzenie rozpocznie się dokładnie miesiąc wcześniej – na Stadio Olimpico w Rzymie. Trudno przewidywać, kto zgarnie puchar, jednak z dużą pewnością będzie to któryś z kilku czołowych zespołów: Anglia, Hiszpania, Francja, Włochy, Niemcy, Belgia lub Portugalia. Czekamy z niecierpliwością na otwarcie EURO 2020.