W dzisiejszym świecie futbolu czymś naturalnym jest komunikowanie się przedstawicieli klubu z zawodnikiem, którego zamierzają pozyskać w bliższej lub dalszej przyszłości. Pamiętamy choćby słynną już sagę transferową związaną z Cristiano Ronaldo i jego przejściem do Realu Madryt. Cała operacja zakupu trwała dobre dwa lata. Podczas tego okresu piłkarz niejednokrotnie podkreślał swoją lojalność wobec Czerwonych Diabłów oraz zarzekał się, że nie prowadzi żadnych potajemnych rozmów z szefami Królewskich. Czas pokazał jak było naprawdę, dzisiaj wszyscy dobrze wiemy, że Ronaldo od dawna kontaktował się z przedstawicielami klubu ze stolicy Hiszpanii.
A gdyby takie zjawisko przenieść do gry? Mógłby to być całkiem interesujący pomysł, zapewne urozmaiciłby rozgrywkę, być może stałby się nieodzownym elementem naszej polityki transferowej i działań na rynku transferowym. FIFA Manager 11 pozwoli nam na tego typu działania – to kolejna nowa funkcja wprowadzona przez twórców gry. Zerknijmy jednak najpierw na poniższy screen:
Jak zatem wyglądają owe przygotowania transferowe w grze FIFA Manager 11? To nic innego jak kontaktowanie się z zawodnikiem bezpośrednio (przez agenta) lub za pośrednictwem prasy poprzez wysyłanie piłkarzowi jednoznacznych sygnałów.
Rozmawiając z zawodnikiem bezpośrednio, wysyłasz mu przekaz, aby nie podpisywał nowego kontraktu zanim nie porozmawia z Twoim klubem. Dzięki temu piłkarz będący obiektem Twojego zainteresowania poinformuje Cię o rozpoczętych negocjacjach kontraktowych z klubem macierzystym lub jeśli dostanie ofertę pochodzącą z innego klubu.
Druga opcja przekazywania wiadomości piłkarzom to korzystanie z dobrodziejstw inwentarza mediów. W tym przypadku masz do wyboru szereg opcji. Po pierwsze możesz pochwalić piłkarza poprzez złożenie wyrazów uznania. Obowiązuje w tym przypadku jedna zasadnicza reguła: Im mniej zawodników chwalisz, tym bardziej cenne są owe pochwały. Kolejną metodą jest stwierdzenie w prasie, iż dany piłkarz jest Twoim ulubieńcem. W ten sposób możesz wyróżnić tylko jednego zawodnika w tym samym czasie. W tej sytuacji częsta zmiana Twojej opinii nie jest zalecana. Następnym sygnałem wysyłanym zawodnikowi może być stwierdzenie, że jest on przez Ciebie obserwowany. Taka deklaracja oznacza Twoje pierwsze oświadczenie wskazujące na potencjalny nabytek, dajesz w ten sposób zawodnikowi do zrozumienia, że go obserwujesz i że nie powinien on w tym momencie przedłużać swojego aktualnego kontraktu. Czwartą możliwością jest oznajmienie, iż jesteś zainteresowany pozyskaniem danego zawodnika. Po takim oświadczeniu zawodnik będzie wyczekiwał Twojej oferty. Z tej opcji powinieneś skorzystać tylko wtedy, gdy planujesz złożyć ofertę w przeciągu 6 tygodni, w przeciwnym wypadku stracisz na wiarygodności. I wreszcie na koniec możesz oświadczyć w mediach, że chcesz mieć danego zawodnika w swojej drużynie. Stanowi to jasne zobowiązanie do pozyskania piłkarza. W ten sposób pokazujesz, że jesteś w stanie zrobić wszystko co konieczne, aby pozyskać zawodnika. Jeśli jednak tego nie uczynisz, stracisz na wiarygodności.
Na koniec warto dodać, iż można kontaktować się w ten sposób (poprzez agenta lub media) z zawodnikiem raz na tydzień.
Przeniesienie tego typu „zagrywek” do gry może się okazać bardzo ciekawym i trafionym pomysłem. Jestem jednak ciekaw jak będzie się to przekładało na morale zawodnika. Czy nagabywanie piłkarza przez obce kluby nie będzie czasem mąciło jego spokoju podczas treningów oraz rozgrywanych spotkań. I z drugiej strony, jeśli to nasi zawodnicy będą odbierali tego typu sygnały od innych klubów, to czy będziemy mieli jakiekolwiek instrumenty pozwalające nam bronić się przed kontaktami innych klubów z naszymi piłkarzami? Odpowiedzi na te pytania poznamy zapewne w niedalekiej przyszłości.